Pasja jest przewodnikiem do największych tajemnic...Poczuj ze mną jej smak...


30 sierpnia 2012

Bułeczki pszenne razowe na zakwasie



Do tej pory na zakwasie piekłam jedynie chleby. W zasadzie nie wiem sama dlaczego.... chyba nie przyszło mi do głowy, że bułki tez można :) Dzisiejszą propozycję zobaczyłam na blogu Durning The Free Time . Musiałam je upiec... i doczekały się :) Są pyszne mięciuteńkie o sprężystym środku. Polecam Wam baaaaardzo :) Ja jeszcze nie raz po nie sięgnę :)


Składniki na 8 szt:
150g aktywnego zakwasu żytniego
1 łyżeczka drożdży świeżych (lub suchych)
300g mąki pszennej
100g mąki pszennej razowej
200g wody letniej
2 łyżki oliwy
1 łyżeczka miodu
1 łyżeczka soli
2 łyżki pestek dyni (opcjonalnie)

ponadto:
1 jajko
odrobina mleka
pestki dyni do posypania


Zakwas wymieszać z wodą, miodem i drożdżami. Mąki przesiać. Wszystkie składniki połączyć wyrabiając gładkie ciasto. Odstawić je do naoliwionej miski i przykryć ściwerką na ok 1 godzinę do podwojenia objętości. Po tym czasie ciasto lekko wyrobić na stolnicy i uformować 8 bułeczek a następnie odstawić je na ok 20 minut do napuszenia. Piekarnik rozgrzać do 230 stopni. Bułeczki posmarować jajkiem roztrzepanym z odrobina mleka i posypać pestkami dyni. Przed włożeniem bułek do piekarnika spryskać go delikatnie wodą z atomizera i wstawić bułki na ok 15-17 minut. Studzić na kratce.
Smacznego :)




12 komentarzy:

  1. Nie ma to jak domowe bułeczki! :) Wyglądają pysznie

    OdpowiedzUsuń
  2. och, na śniadanie jak się patrzy!
    ale jakież one równiutkie ;]

    OdpowiedzUsuń
  3. Piękne są. Idealne na śniadanie z dżemikiem na przykład. Mniam:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Och jak ja lubię takie bułeczki, pychota :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Apetycznie wygladaja! Nie ma to jak domowe pieczywo.

    OdpowiedzUsuń
  6. Ojej... tyle tego teraz a nominować trzeba. Więc zostałaś przeze mnie nominowana :) Pewnie się już powtórzyło, ale miło poinformować.

    OdpowiedzUsuń
  7. Piękne bułeczki. Nominowałam Cię dziś do Versatile Blogger Award :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Piękne te bułeczki! Ja już robiłam bułki na zakwasie, więc wiem jakie są pyszne, i z wielką chęcią przetestuję i te:) Tylko mój zakwas... hmmmm... spał w lodówce dwa tygodnie, więc nie wiem jak się spisze, ale mam nadzieję, że da radę, bo szkoda by mi było, ma już ponad rok...
    Pozdrawiam Cię Eliza serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
  9. Bardzo smaczne :) Robiłam ze słonecznikiem i makiem ze względu na brak dyni, te z makiem prezentują się najładniej :)
    Mam pytanie: czy ma Pani dobry przepis na bułeczki na samym zakwasie?

    IDa

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. na samym zakwasie robiłam do tej pory chleby tylko... bułek jeszcze nie ale można pokombinować z tych własnie przepisów ;) Pomyślę ;) Pozdrawiam :)

      Usuń