Pasja jest przewodnikiem do największych tajemnic...Poczuj ze mną jej smak...


11 stycznia 2014

Smażony ser camembert w panierce

 

Jako dziecko bardzo często jadałam żółty ser pokrojony w grube plastry. Mama panierowała go jak kotleta i smażyła. Uwielbiałam takie jedzenie, nawet bardziej niż tradycyjnego kotleta który nie pojawiał się na stole zbyt często ;) Teraz też chętnie sięgam po smażone sery takie jak oscypek z żurawiną - klik, lub smażony zgliwiały ser (klik). Dzisiaj proponuję Wam ser camembert, który w towarzystwie sałatki greckiej doskonale sprawdzi się jako danie obiadowe. Może też byś wspaniałą przekąską jeśli podamy go tylko z łyżką żurawiny.  Pyszny, ciepły, ciągnący....  mmmmmm - uwielbiam :) Polecam baaaardzo :)

Składniki:
4 serki camembert
2 jajka roztrzepane
bułka tarta do obtoczenia
olej do smażenia
sałatka grecka (klik)
pieczywo czosnkowe do podania

Serki panierować najpierw w roztrzepanym jajku, następnie w bułce tartej i znów w jaku i bułce. Kłaść na rozgrzany olej i smażyć na złoto z dwóch stron. Podawać z grecką sałatką i ciepłym pieczywem czosnkowym. Smacznego :)




4 komentarze:

  1. moja Mama uwielbiała kiedyś takie robić, choć ja sama preferuję zwykły ser, niż camembert :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Smakowicie wygląda ten serek. Nigdy nie robiłam camemberta w panierce.

    OdpowiedzUsuń
  3. ooooo jak ja dawno jadłam takie cudo :D i do tego żurawina :D mniam :D

    OdpowiedzUsuń